Narodowy Program Odstraszania i Obrony „Tarcza Wschód” to największa w historii Polski inwestycja w bezpieczeństwo wschodnich granic. Plan obejmuje budowę umocnień, naturalnych przeszkód terenowych oraz wdrożenie nowoczesnych systemów antydronowych i rozpoznawczych. Projekt dotyczy sześciu województw i ma kosztować 10 miliardów złotych do 2028 roku. Unia Europejska uznała go za priorytetowy dla bezpieczeństwa Wspólnoty – ale nie wszyscy w Polsce są tego zdania.
Parlament Europejski: Tarcza to projekt kluczowy dla Europy
Parlament Europejski przyjął poprawkę do rezolucji dotyczącej strategii obronnej UE, uznając „Tarczę Wschód” i „Bałtycką Linię Obrony” za kluczowe dla ochrony wschodniej flanki. – „To nie tylko projekt dla Polski, to projekt wzmacniający całą Europę” – podkreślił europoseł Andrzej Halicki (PO). Michał Szczerba dodał, że decyzja PE pokazuje, iż to Polska wyznacza kierunek myślenia o bezpieczeństwie.
Biejat: „Trzeba być głupcem albo szkodnikiem”
Choć rezolucję poparła większość europosłów, przeciwko zagłosowali politycy PiS i Konfederacji. Decyzja ta wywołała falę krytyki, a Magdalena Biejat (Lewica) nie kryła oburzenia:
„Trzeba być głupcem albo szkodnikiem, żeby odrzucić tak ważny projekt” – stwierdziła wprost. Jej zdaniem PiS i Konfederacja udowodnili, że ich retoryka o bezpieczeństwie to czysta propaganda, a w rzeczywistości nie mają zamiaru wspierać realnych działań na rzecz obronności kraju.
PiS i Konfederacja pod ostrzałem
Decyzja europosłów PiS i Konfederacji wzbudziła także reakcję premiera Donalda Tuska, który w mediach społecznościowych napisał:
„Robimy wszystko, żeby Polska była bezpieczna, żeby Tarcza Wschód była wspólnym zadaniem dla całej Europy. W PE tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym… PiS! Koniec złudzeń”.
Co dalej?
Bez względu na polityczne podziały jedno jest pewne – w obliczu rosnących zagrożeń ze strony Rosji Europa nie może sobie pozwolić na bierność. „Tarcza Wschód” to nie tylko kwestia obronności, ale i przyszłości wschodnich regionów Polski. Pytanie tylko, czy rządzący potrafią wykorzystać ten moment, czy znów wszystko rozbije się o polityczne przepychanki.
źródło zdjęcia: https://x.com/MagdaBiejat/status/1897298873455870188/photo/1
Marta Stuchowska