We wtorek odbędą się rozmowy między przedstawicielami Ukrainy i USA w Arabii Saudyjskiej. Spotkanie to nabiera szczególnego znaczenia w kontekście ostatniej, napiętej wymiany zdań między prezydentami Zełenskim i Trumpem podczas rozmowy w Gabinecie Owalnym 28 lutego. Czy możemy spodziewać się przełomu, czy raczej kolejnej odsłony politycznej układanki?
Cichocki: możliwe porozumienie w sprawie surowców
Bartosz Cichocki, były ambasador RP na Ukrainie, w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie TVN24 zaznaczył, że po „eksplozji emocji” podczas spotkania w Waszyngtonie obie strony dokonały analizy własnych stanowisk i "dokonały korekty". Jego zdaniem nadchodzące rozmowy mogą przynieść konkretny efekt w postaci porozumienia dotyczącego surowców. Taka umowa byłaby dla Ukrainy kluczowym elementem zapewnienia stabilności, stanowiąc coś na wzór koncepcji „Fort Trump” w odniesieniu do Polski.
Zełenski gotowy na ustępstwa, ale nie za wszelką cenę
Jednym z kluczowych punktów negocjacji będzie kwestia ewentualnego zawieszenia broni z Rosją. Według Cichockiego, Zełenski może być skłonny do daleko idących ustępstw, pod warunkiem uzyskania twardych gwarancji bezpieczeństwa. W przeszłości brak takich gwarancji – choćby w ramach porozumień mińskich czy memorandum budapeszteńskiego – prowadził do eskalacji konfliktu. Tym razem Kijów chce uniknąć powtórki i postawić na rozwiązania, które realnie zabezpieczą przyszłość Ukrainy.
Arabia Saudyjska – nowa przestrzeń dla dyplomacji?
Wybór Arabii Saudyjskiej jako miejsca rozmów również nie jest przypadkowy. Rijad od dłuższego czasu aspiruje do roli pośrednika w globalnych negocjacjach. Bliskie relacje zarówno z USA, jak i Rosją czynią go atrakcyjną areną dla rozmów o tak wysokiej stawce. Dla Waszyngtonu kluczowe będzie zapewnienie Ukrainie wystarczającego wsparcia militarnego i gospodarczego, by nie osłabić jej pozycji negocjacyjnej wobec Moskwy.
Rozmowy, które mogą ukształtować przyszłość regionu
Bez względu na ostateczne ustalenia, wtorkowe spotkanie będzie istotnym momentem w relacjach ukraińsko-amerykańskich. Pytanie, czy przyniesie ono realne zobowiązania, czy pozostanie jedynie kolejną odsłoną dyplomatycznego status quo, pozostaje otwarte.
źródło zdjęcia: https://x.com/B_Cichocki/status/1793549724290875594/photo/1
Marta Stuchowska
