Fundacja Życie odda 1,5 mln zł. To tylko część większej sprawy

Opublikowano dnia 11.03.2025 przez Anita Ćwiąkalska
Fundacja Życie odda 1,5 mln zł. To tylko część większej sprawy

Fundacja Życie będzie musiała zwrócić 1,5 mln zł, które otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości. To skutek kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli, która dopatrzyła się nieprawidłowości w zarządzaniu publicznymi środkami. 

Nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości

Fundusz Sprawiedliwości, którym zarządza Ministerstwo Sprawiedliwości, teoretycznie powinien służyć wsparciu ofiar przestępstw i działaniom prewencyjnym. Problem w tym, że kontrola NIK wykazała, iż część pieniędzy była wydawana niezgodnie z przeznaczeniem. W efekcie ministerstwo podjęło decyzję o odzyskaniu części funduszy – planowane jest unieważnienie 21 umów i odzyskanie co najmniej 105 mln zł w ramach postępowań administracyjnych. 

W tym kontekście decyzja o zobowiązaniu Fundacji Życie do zwrotu 1,5 mln zł jest tylko jednym z elementów szerszej operacji naprawczej. Cała sprawa wpisuje się w szerszą dyskusję o transparentności i kontroli nad środkami publicznymi. Jak widać, niektóre wydatki wymagały bardziej wnikliwej analizy – teraz przyszedł czas na konsekwencje. 

Fundacja Życie a Fundusz Sprawiedliwości: ideologiczne zaplecze politycznych decyzji 

Fundacja Życie to organizacja, która deklaruje działalność na rzecz rodziny, ochrony życia i wartości patriotycznych. Jej misja wpisuje się w narrację polityczną Zbigniewa Ziobry oraz jego bliskiego współpracownika, Marcina Romanowskiego. To właśnie za czasów ich zarządzania Ministerstwem Sprawiedliwości pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości szerokim strumieniem trafiały do organizacji powiązanych z ideologią konserwatywno-narodową, często kosztem realnej pomocy dla ofiar przestępstw. 

Fundacja Życie od lat promuje wartości bliskie Solidarnej Polsce (później Suwerennej Polsce) – organizuje inicjatywy wspierające „tradycyjny model rodziny”, podejmuje działania na rzecz ochrony życia od poczęcia i angażuje się w promowanie patriotyzmu w duchu narodowo-katolickim. To obszary, które znajdowały się w centrum przekazu politycznego Ziobry i Romanowskiego – obaj wielokrotnie podkreślali, że ich celem jest „obrona wartości konserwatywnych” i walka z „ideologią lewicowo-liberalną”. 

W praktyce oznaczało to systemowe przekierowywanie publicznych środków do organizacji, które były ideologicznie zgodne z linią rządu PiS, zamiast przeznaczać je na pierwotny cel Funduszu Sprawiedliwości – pomoc ofiarom przestępstw. 

Nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości 

Najwyższa Izba Kontroli wykazała, że Fundusz Sprawiedliwości, zamiast służyć ofiarom przestępstw, stał się narzędziem transferowania środków do organizacji bliskich ówczesnemu obozowi władzy. Ministerstwo Sprawiedliwości rozdysponowywało fundusze w sposób budzący poważne wątpliwości – duże sumy trafiały do fundacji i stowarzyszeń, które z realną pomocą ofiarom miały niewiele wspólnego, ale za to propagowały konserwatywne wartości.  

źródło zdjęcia: https://x.com/RuchOsmiuGwiazd/status/1803362427204976846/photo/1
Anita Ćwiąkalska