Węgierski sąd zatwierdził decyzję władz o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości, który jest w Polsce oskarżony o 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz ustawianie konkursów na środki z Funduszu Sprawiedliwości. Dzięki uzyskanemu statusowi uchodźcy Romanowski może swobodnie poruszać się po Węgrzech.
Polska domaga się wydania Romanowskiego
Polskie władze próbują doprowadzić do ekstradycji Romanowskiego na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA), jednak procedura ta może zostać uruchomiona dopiero po jego odnalezieniu i zatrzymaniu.
W związku z tym 10 stycznia 2025 roku Prokurator Generalny Adam Bodnar skierował zapytanie do węgierskiego ministra sprawiedliwości o stan sprawy i możliwość przekazania Romanowskiego do Polski. Węgierskie władze na razie nie udzieliły oficjalnej odpowiedzi, a decyzja o azylu pozostaje w mocy.
Co dalej?
Udzielenie azylu politycznego oznacza, że Romanowski może unikać ekstradycji, dopóki przebywa na terenie Węgrzech. Polska prokuratura podkreśla jednak, że będzie kontynuować działania zmierzające do jego zatrzymania i postawienia przed sądem.
Sprawa wywołuje kontrowersje, ponieważ to kolejny przypadek, w którym osoba oskarżona w Polsce znajduje schronienie na Węgrzech, korzystając z przyjaznej polityki Budapesztu wobec byłych polityków powiązanych z rządem PiS.
źródło zdjęcia: https://www.facebook.com/drmarcinromanowski
Marta Stuchowska
