Spór o prawo aborcyjne w Sejmie

Opublikowano dnia 19.03.2025 14:27 przez Marta Stuchowska
Spór o prawo aborcyjne w Sejmie

 Środa, 19 marca 2025 roku, miała być kolejnym dniem rutynowych obrad Sejmu. Tymczasem napięcia wokół prawa aborcyjnego sprawiły, że sejmowa sala stała się polem walki – i to nie między opozycją a rządem, ale wewnątrz samej koalicji. 

Strategia przeczekania kontra presja na działanie 

Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej, goszcząc w programie Tłit Wirtualnej Polski, postawiła sprawę jasno – do wyborów prezydenckich nie będzie żadnych zmian w prawie aborcyjnym. Sejmowa komisja nadzwyczajna nie przepuści żadnego projektu, a decyzja ta miała zapaść w porozumieniu z koalicjantami. Cel? Wymiana prezydenta, który nie zawetuje nowej ustawy. 

To stwierdzenie wywołało natychmiastową reakcję. Żaneta Cwalińska-Śliwowska z Polski 2050-Trzeciej Drogi nie kryła oburzenia. Składając w Sejmie „wniosek o przerwę na refleksję”, przypomniała, że kobiety, które zaufały rządowi w wyborach, nie głosowały na strategię przeczekania, ale na realne zmiany. 

Ustawa ratunkowa i blokowana antykoncepcja 

Według posłanki Polski 2050, to właśnie ich projekt – tzw. ustawa ratunkowa – ma największe szanse na przegłosowanie, bo został zaprojektowany tak, by zdobyć większość parlamentarną. Przypomniała też o ustawie dotyczącej bezpłatnej antykoncepcji dla dziewcząt do 20. roku życia, która od miesięcy tkwi w komisji, mimo że Polska pozostaje na końcu europejskiego rankingu dostępu do antykoncepcji. 

Cwalińska-Śliwowska nie zamierzała oszczędzać słów. Wprost zarzuciła Łobodzie, że zasłanianie się prezydentem to wymówka. – Żaden projekt nie trafi na biurko prezydenta, jeśli nie przejdzie przez Sejm. Nie blokujcie tego na starcie! – apelowała, dodając, że posłowie Polski 2050 nie podpiszą się pod opóźnianiem reform mających na celu poprawę bezpieczeństwa kobiet. 

Koalicja pęka na szwie? 

Choć na zewnątrz rządowa koalicja stara się prezentować jako stabilny blok, różnice w podejściu do kwestii aborcji są coraz wyraźniejsze. Podczas gdy Koalicja Obywatelska stawia na strategię polityczną i kalkuluje szanse na przyszłe zmiany, Polska 2050 domaga się natychmiastowego działania, podkreślając, że każdy dzień zwłoki oznacza kolejne kobiety pozostawione bez pomocy. 

W tle pozostaje fundamentalne pytanie – czy rządząca koalicja będzie w stanie znaleźć wspólny język w sprawach, które dla ich wyborców były kluczowe w październikowych wyborach? A może strategia „przeczekania” okaże się początkiem poważniejszych tarć między koalicjantami? 

źródło zdjęcia: https://x.com/DorotaLoboda/status/1897683187486060918/photo/1
Marta Stuchowska

Najciekawsze opinie

Ostatnie wiadomości