„USA muszą skończyć ataki” – apel Siergieja Ławrowa

Opublikowano dnia 16.03.2025 przez Ignacy Lorenc
„USA muszą skończyć ataki” – apel Siergieja Ławrowa

Zniszczone budynki po ataku w Jemenie (fot. Twitter/X @AneczkaKon69192)



Siergiej Ławrow podkreślił potrzebę natychmiastowego zaprzestania stosowania siły i potrzebę zaangażowania wszystkich stron w dialog polityczny w celu znalezienia rozwiązania, które zapobiegnie dalszemu rozlewowi krwi – poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych po rozmowie telefonicznej Ławrowa z sekretarzem stanu USA, Marco Rubio.

W sobotę wieczorem, 15 marca 2025 roku, siły zbrojne Stanów Zjednoczonych przeprowadziły serię nalotów na pozycje rebeliantów Huti w Jemenie.  Prezydent Donald Trump określił tę operację militarną jako “rozstrzygającą i potężną”, mającą na celu powstrzymanie ataków Huti na statki handlowe na Morzu Czerwonym. 

Ministerstwo Zdrowia Jemenu kontrolowane przez rebeliantów Huti w Sanie poinformowało o co najmniej 31 zabitych i ponad 100 rannych. Wśród ofiar są zarówno bojownicy, jak i cywile, w tym kobiety i dzieci.

Rebelianci Huti, wspierani przez Iran, od jesieni 2023 roku przeprowadzili ponad 100 ataków na statki handlowe na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej, twierdząc, że są one wyrazem solidarności z Hamasem w jego walce z Izraelem. W odpowiedzi na amerykańskie naloty, Huti zapowiedzieli odwet, co może eskalować napięcia w regionie. 

Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, wezwał Stany Zjednoczone do natychmiastowego zaprzestania działań militarnych i zaangażowania wszystkich stron w dialog polityczny, aby zapobiec dalszemu rozlewowi krwi. Podobne stanowisko wyraził Iran, określając amerykańskie ataki jako barbarzyńskie i podkreślając, że wśród ofiar są cywile.

Sytuacja w Jemenie pozostaje napięta, a społeczność międzynarodowa obawia się dalszej eskalacji konfliktu, który trwa od 2014 roku i pochłonął już setki tysięcy ofiar. Zaczął się od zajęcia stolicy przez rebeliantów Huti wspieranych przez Iran, co doprowadziło do obalenia rządu prezydenta Abd Rabbuha Mansura Hadiego. Konflikt przekształcił się w regionalną wojnę zastępczą gdzie rebelianci Huci wspierani są przez Iran, natomiast uznawany międzynarodowo rząd Jemenu przez Arabię Saudyjską. Wojna wywołała również jeden z największych kryzysów humanitarnych na świecie, z milionami ludzi cierpiącymi na skutek głodu, chorób i przemocy. Destabilizacja Jemenu wpływa także na bezpieczeństwo całego regionu Morza Czerwonego, stanowiącego kluczowy szlak handlowy dla światowej gospodarki.

Najciekawsze opinie

Ostatnie wiadomości