Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk chce, by Wigilia była dla wszystkich Polaków dniem wolnym od pracy. Na antenie TOK FM powiedziała, że posłowie Lewicy niedługo złoża projekt w tej sprawie.
Dziś w wielu zakładach pracy pracodawcy albo skracają dzień pracy w Wigilię albo proponują – choć nie na siłę – by pracownik wziął wolne w tym dniu. Dla minister rodziny to jednak nie jest wystarczające.
„Dzięki wolnemu od pracy w Wigilię, każdy będzie mógł się przygotować do świąt. Ucieszą się rodziny wierzące i nie wierzące
- przekonywała na antenie radia TOK FM ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Wigilia dniem wolnym to inicjatywa posłów Lewicy.
W najbliższym czasie według słów minister, ma być złożony już gotowy projekt w tej sprawie. Jeśli przeszedłby szybko całą drogę legislacyjną, to jeszcze w tym roku Wigilia mogłaby być dniem wolnym.
- Chciałabym, żeby to już było w tym roku, ale zobaczymy, to będzie projekt poselski, nie rządowy
- dodała ministra.
- Uważamy, że jest to temat warty debaty. Wskazane byłoby przynajmniej ustawowe skrócenie czasu pracy w te dni, które i tak jest praktyką w wielu zakładach. W Wigilię efektywność pracy i tak jest dużo niższa
- mówi rzecznik PSL i wiceminister klimatu Miłosz Motyka.
Idea z Wigilią jako dniem wolnym pewnie spotka się z przychylnością większości posłów w Sejmie. Problem tylko taki, czy sami zainteresowani czyli pracownicy chcą jednak w tym czasie dzień wolny. Wielu z nich, ze względu na specyficzny charakter tego dnia, ma skrócony i to bardzo ten dzień w pracy, co za tym idzie dostaje normalne wynagrodzenie a pracuje mniej.
Źródło; money.pl
Fot. pexeles.com