Kontrole coraz częstsze. Kto powinien mieć świadectwo energetyczne?

Opublikowano dnia 21.10.2024 przez sm
Kontrole coraz częstsze. Kto powinien mieć świadectwo energetyczne?

Coraz więcej osób informuje, że miało kontrolę w swoich domach jednorodzinnych kontrolerów, którzy sprawdzali tzw. świadectwa energetyczne budynków. To efekt wprowadzenia prawa z kwietnia 2023. Obecnie jego posiadanie jest wymagane, ale nie każdy musi je mieć.

Jak przypomina Interia: 

Świadectwo energetyczne to obowiązek w odniesieniu do nieruchomości mieszkalnych, które zostają wystawione na sprzedaż lub najem. Prawo, które wprowadziło ten wymóg, wdrożyło również cykliczne kontrole ogrzewania w nieruchomościach.


Świadectwo energetyczne wskazuje zapotrzebowanie energetyczne nieruchomości w skali roku.

Świadectwo energetyczne kosztuje zwykle do kilkuset złotych. Na cenę wpływają wielkości lokalu i jego lokalizacja. Cena dokumentu zwykle waha się od 500 zł do 800 zł. Aby go wyrobić, trzeba przeprowadzić operat energetyczny. Przeprowadzić go mogą osoby, które posiadają kwalifikacje budowlane w myśl art. 14 ust. 1 Prawa budowlanego oraz firmy wyspecjalizowane w audytach. 


Brak świadectwa energetycznego może grozić nałożeniem grzywny do 5 tys. zł.

Nie wszyscy jednak muszą mieć takie świadectwo energetyczne.

Świadectwo energetyczne nie jest więc wymagane od właścicieli budynków, którzy wykorzystują je na prywatny użytek. Gdy tylko jednak zdecydują się na sprzedaż obiektu lub jego najem, muszą wyrobić dokument.

Prawo wskazuje, że świadectwo energetyczne powinni mieć:

  • właściciele budynków wybudowanych po 2009 roku, 
  • właściciele budynków postawionych przed 2009 rokiem, które są przeznaczone do sprzedaży oraz pod wynajem.


Ustawa o świadectwie energetycznym wprowadziła cykliczne kontrole systemów ogrzewania. To, jak często się odbywają, zależy od źródła ciepła. Liczy się moc kotła oraz paliwo:

  • kontrola raz na 2 lata - kotły opalane paliwem ciekłym lub stałym o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW,
  • kontrola raz na 3 lata - źródła ciepła niewymienione w zestawieniu, dostępne części systemu ogrzewania lub połączonego systemu ogrzewania i wentylacji, o sumarycznej nominalnej mocy cieplnej większej niż 70 kW,
  • kontrola raz na 4 lata - kotły ogrzewane gazem o nominalnej mocy cieplnej większej niż 100 kW,
  • kontrola raz na 5 lat - kotły o nominalnej mocy cieplnej od 20 kW do 100 kW.


Źródło: biznes.interia.pl
 Fot. pexels.com