Andrzej Zoll wypowiedział się w sprawie śmierci Barbary Skrzypek

Opublikowano dnia 19.03.2025 14:31 przez Cezary Majewski
Andrzej Zoll wypowiedział się w sprawie śmierci Barbary Skrzypek

 Polska polityka nie znosi próżni – każda tragedia natychmiast staje się paliwem dla kolejnych debat, teorii i oskarżeń. Nie inaczej jest w przypadku Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła 15 marca 2025 roku, trzy dni po swoim przesłuchaniu w warszawskiej prokuraturze. 

Tego samego dnia, gdy Skrzypek zeznawała jako świadek w sprawie spółki Srebrna i inwestycji znanej jako „dwie wieże”, mało kto spodziewał się, że jej nazwisko stanie się punktem zapalnym kolejnej politycznej batalii. 

Przesłuchanie, śmierć i polityczne insynuacje 

Choć oficjalne przyczyny zgonu Barbary Skrzypek nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione, część polityków Prawa i Sprawiedliwości nie czekała na wyniki śledztwa i już zasugerowała, że przesłuchanie mogło przyczynić się do jej śmierci. Szczególną uwagę zwrócono na osobę prokurator Ewy Wrzosek, prowadzącej przesłuchanie – znanej z otwartej krytyki rządów PiS i wcześniejszych konfliktów z obozem władzy. 

Czy te sugestie mają jakiekolwiek podstawy? Profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, studzi emocje. W jego ocenie politycy PiS powinni powstrzymać się od spekulacji, zwłaszcza że brak dowodów na jakiekolwiek nieprawidłowości w trakcie przesłuchania. – Prokuratura ma obowiązek prowadzenia śledztw, a insynuacje bez konkretnej podstawy prawnej mogą jedynie zaognić i tak napiętą sytuację społeczną – zaznaczył. 

Czy prokurator Wrzosek powinna się wycofać? 

Jednak nawet Zoll dostrzega pewien problem – jego zdaniem prokurator Wrzosek, ze względu na swoją przeszłość i polityczne zaangażowanie, powinna rozważyć rezygnację z prowadzenia przesłuchania Skrzypek. Nie dlatego, że zrobiła coś niewłaściwego, ale by uniknąć spekulacji i zarzutów o stronniczość. Wrzosek, jak można się było spodziewać, nie podziela tej opinii. 

Co mówią fakty? 

Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że przesłuchanie Barbary Skrzypek odbyło się w normalnej, spokojnej atmosferze, a świadek nie zgłaszała żadnych dolegliwości zdrowotnych. Trwa analiza jej stanu zdrowia i ewentualnych czynników stresowych, które mogły wpłynąć na jej kondycję przed śmiercią. 

Tymczasem część mediów związanych z PiS podgrzewa narrację o politycznym tle tej tragedii. Czy rzeczywiście mamy do czynienia z czymś więcej niż z przypadkową koincydencją zdarzeń? 

Polityka żerująca na śmierci 

Profesor Zoll jednoznacznie apeluje, by nie wykorzystywać tragedii Barbary Skrzypek do politycznych rozgrywek. – Nieetyczne jest łączenie tej sprawy z bieżącą polityką bez jednoznacznych dowodów – podkreśla. 

To apel, który jednak, jak pokazuje praktyka, raczej pozostanie bez odzewu. Polityczna machina już ruszyła, a śmierć Skrzypek stała się kolejnym narzędziem do budowania narracji o rzekomej „represji” wobec ludzi związanych z PiS. 

Czy prokuratura i opinia publiczna pozwolą na chłodną analizę faktów? Czy może znów pogrążymy się w wojnie narracji, gdzie liczą się emocje, a nie rzeczywistość? To pytania, na które odpowiedź, jak zwykle, zależy od tego, kogo zapytamy. 


źródło zdjęcia: https://x.com/MrJohnBingham/status/1841025570726940703/photo/1
Cezary Majewski

Najciekawsze opinie

Ostatnie wiadomości